
– To było k******o złe. Najgorszy mecz Igi Świątek, jaki widziałam w życiu – oceniła klęskę z Coco Gauff w półfinale w Madrycie była numer 1 w rankingu debla, dziś znana ekspertka telewizyjna Rennae Stubbs. I rozłożyła grę Polki na czynniki pierwsze. Najbardziej dostało się trenerowi Świątek Wimowi Fissette. Padło również pytanie o Darię Abramowicz.
– Pomyłki na każdym kroku, kiepski serwis, zepsute łatwe bekhendy, złe returny. Brutalne. Nigdy nie widziałam, by tak znakomita zawodniczka – zwłaszcza na ulubionej nawierzchni – wyglądała na tak zagubioną, jak Iga Świątek – zaczęła bez skrupułów Rennae Stubbs w swoim podcaście. I miała jeszcze dużo więcej do powiedzenia. Personalnie, pod adresem Wima Fissette’a.Przypomnijmy, że w półfinałowym meczu z Coco Gauff Polka przegrała 10 gemów z rzędu i nie radziła sobie nie tylko z tenisowym rzemiosłem, lecz także z emocjami. “K***a! Dlaczego, no? Co to za g***o?” – rzuciła w pewnym momencie w kierunku swojego boksu. Po jej seryjnych błędach nie wytrzymała nawet na co dzień uwielbiająca Polkę madrycka publiczność. Pojawiły się nieśmiałe gwizdy.
To najbardziej zaskoczyło w meczu Igi Świątek. “Możesz jej powiedzieć, co chcesz”
– Spójrzmy na to obiektywnie. To było k******o złe. To najgorszy mecz Igi Świątek, jaki widziałam w swoim życiu – oceniła Stubbs.