
Iga Świątek poznała rywalkę w meczu drugiej rundy turnieju WTA rangi 1000 w Rzymie. Potrzeba było trzech setów, ale Elisabetta Cocciaretto sprawiła niespodziankę i pokonała Elinę Awanesjan 6:2, 4:6, 6:1. Tym samym już w czwartek zawodniczka grająca z dziką kartą od gospodarzy zmierzy się z obrończynią tytułu i spróbuje przerwać jej serię. Ta trwa już jednak od blisko czterech lat.
Na poznanie swojej pierwszej przeciwniczki w rywalizacji rozgrywanej w Foro Italico. Najpierw Polka dowiedziała się, że mecz drugiej rundy na korcie centralnym odbędzie się w czwartek nie przed 13.00. Pozostało jedynie oczekiwanie na to, czy Świątek zmierzy się z Elisabettą Cocciaretto, czy jednak z Eliną Awanesjan.
Ze względu na opady deszczu gra w środę była wielokrotnie przerywana, a panie pojawiły się na korcie dopiero po 15.00. Można było zakładać, że ich starcie będzie bardzo wyrównane. Ostatecznie wszystko rozstrzygnęło się dopiero po trzech setach.



