Świątek zaskoczona po finale w Pekinie? Ranking mówi jasno – Sabalenka daleko, Gauff za plecami”
Świątek zaskoczona po finale w Pekinie? Ranking mówi jasno – Sabalenka daleko, Gauff za plecami”

Ciekawy przebieg miał finał imprezy WTA 1000 w Pekinie. Ostatecznie po trzysetowej batalii zwyciężyła Amanda Anisimova. Wiemy już, jak będzie prezentował się ranking WTA po rywalizacji w stolicy Chin.
O ile obecność Amandy Anisimowej w finale imprezy WTA 1000 w Pekinie nie jest żadnym zaskoczeniem, o tyle udział Lindy Noskovej już tak. Czeszka w półfinale niespodziewanie pokonała Jessicę Pegulę. Anisimova z kolei uporała się na tym etapie z Coco Gauff, kompletnie ją miażdżąc (straciła zaledwie trzy gemy). W finale faworytka mogła być zatem tylko jedna.
I rzeczywiście pierwszy set toczył się wyraźnie pod dyktando Anisimovej. Reprezentantka USA rozbiła Noskovą 6:0 – potrzebowała zaledwie 22 minut do zamknięcia partii. W drugim secie doszło jednak do zwrotu akcji. Noskova pokazała, że nie zamierza tanio skóry sprzedać i triumfowała 6:2. To oznaczało, że do wyłonienia triumfatorki turnieju w stolicy Chin potrzebny będzie trzeci set. W nim lepsza okazała się Amerykanka, zwyciężając 6:2.
Anisimova wciąż znajduje się na czwartym miejscu w rankingu WTA. Jej dorobek to 5989 pkt. Noskova po kapitalnym występie w Pekinie zajmuje 17. lokatę (2310 pkt). Zanotowała zatem awans o 10 pozycji względem ostatniego notowania.
Świątek z dużą stratą do Sabalenki. Solidna przewaga nad Gauff
Patrząc na ranking WTA, najbardziej interesuje nas jednak dorobek Igi Świątek. Polka była jedną z faworytek zmagań w Pekinie, ale mecz czwartej rundy z Emmą Navarro kompletnie nie ułożył się po jej myśli.
Świątek odpadła z turnieju, więc to oznaczało, że względem poprzedniego notowania światowego rankingu zyska “tylko” 120 punktów. Warto tutaj pamiętać, że w zeszłym roku nasza tenisistka nie grała w Chinach.
Obecnie Świątek ma zatem 8553 punkty, co daje pewne drugie miejsce. Trzecia Coco Gauff traci do 24-latki 1290 pkt. Poza zasięgiem jest wciąż Aryna Sabalenka. Białorusinka w tym roku nie brała udziału w imprezie w Pekinie. Jej dorobek jednak musi budzić podziw. Liderka światowego rankingu zgromadziła 11010 pkt.
Ranking WTA po finale turnieju WTA 1000 w Pekinie:
- Aryna Sabalenka 11010 pkt
- Iga Świątek 8553 pkt
- Coco Gauff 7263 pkt
- Amanda Anisimova 5989 pkt
- Mirra Andriejewa 4698 pkt
- Jessica Pegula 4653 pkt
- Madison Keys 4459 pkt
- Jasmine Paolini 4156 pkt
- Jelena Rybakina 3833 pkt
- Qinwen Zheng 3678 pkt
