Iga Świątek kompletnie zaskoczyła. Oddałaby szlema. Jej trener przemówił
Iga Świątek kompletnie zaskoczyła. Oddałaby szlema. Jej trener przemówił

Iga Świątek właśnie osiągnęła coś, co przez lata wydawało się odległe – zwyciężyła w Wimbledonie. Jednak to nie ten triumf okazał się jej największym sportowym marzeniem. Na konferencji prasowej po meczu zaskoczyła wszystkich. – Chcecie usłyszeć coś ciekawego? Oddałabym jednego szlema za złoty medal olimpijski – powiedziała. – Rozumiem ją. Ja widzę to trochę inaczej – w rozmowie z Interią skomentował Wim Fissette. To nie wszystko.
Na reakcję jej trenera Wima Fissette’a nie trzeba było długo czekać. – Nie byłem wtedy obecny, ale wiem, jak ważne są dla niej igrzyska. To turniej, który absolutnie chce wygrać. Rozumiem ją. Ja widzę to trochę inaczej, ale wiem, że dla niej gra dla Polski jest czymś bardzo wyjątkowym – powiedział belgijski szkoleniowiec dla Interii.
Świątek już wcześniej podkreślała znaczenie reprezentowania Polski, m.in. grając z ogromnym zaangażowaniem w Billie Jean King Cup. Jednak deklaracja, że triumf na najbardziej prestiżowym turnieju świata mogłaby oddać w zamian za olimpijskie złoto, była dla wielu szokiem. Zwłaszcza, że w Paryżu w 2024 r. zdobyła “tylko” brązowy medal, co pozostawiło w niej sportowy niedosyt.
- Zobacz także: 80 cm Igi Świątek, tajemnicze buty i stara sztuczka Wima Fissette’a. Kulisy Wimbledonu
Fissette nie krył, że perspektywa zawodniczki jest wyjątkowa: – Dlatego też tak mocno angażuje się w Billie Jean King Cup, gra tam całym sercem. I myślę, że już czeka na kolejne igrzyska.
Wimbledon był dotąd jedyną imprezą wielkoszlemową, która wymykała się Świątek – we Francji i USA wygrywała, w Australii była już w półfinale, co również było wielkim sukcesem. Teraz, po perfekcyjnym finale i imponującym turnieju, Polka dołączyła do elitarnego grona mistrzyń wszystkich nawierzchni. Jej grę chwalił również Fissette, wskazując na zmiany w stylu gry oraz świetne przygotowanie fizyczne i mentalne.
Ale mimo że zwycięstwo na londyńskiej trawie to jedno z największych osiągnięć w karierze Świątek, jej wzrok już teraz skierowany jest ku nowym wyzwaniom i kolejnym turniejom. Można do tego dorzucić także igrzyska olimpijskie, choć to odległa perspektywa. W 2028 r. najlepszych sportowców świata przyjmie Los Angeles. Wierzymy, że będzie wśród nich Świątek z szansami na złoto.