Oto prawdziwe miejsce Igi Świątek. Ranking WTA zakłamuje rzeczywistość

— Ranking odpowiada temu, jaki ma obecnie tenisowy poziom, patrząc jak obecnie gra Aryna Sabalenka. Coco Gauff robi kolejne kroki do przodu i świetnie gra już na mączce. Może Jessica Pegula to nie jest obecnie lepsza zawodniczka, więc może przesadziłem z tym 5. miejscem. Natomiast jest obecnie 3-4. Obecnie to nie ona wyznacza trendy, tylko goni. To jest sytuacja, do której trzeba się przyzwyczaić i Iga sama też o tym mówi. Jest to dla niej nowe wyzwanie — stwierdza w “Misji Sport” trener tenisa Michał Dembek. Mimo to Polkę musi boleć jej ranking, co sugeruje sam Wim Fissette.

Fissette wyjawił, że strata miejsca w rankingu boli Świątek

– To było dla niej trudne do przetrawienia [utrata pierwszego miejsca w rankingu]. I tak, męczyło to ją przez jakiś czas. (…) Ona jest tenisistką rankingową. Kocha ranking, co jest świetne, także dla WTA, że mają takie zawodniczki jak Sabalenka, Iga i Coco, które cały czas gonią punkty. Moje poprzednie zawodniczki nie były takie. Naomi [Osaka] była niezainteresowana, ona była zawodniczką na Wielkie Szlemy. Wika [Azarenka] też była skupiona tylko na wielkich turniejach. Podobnie Kim [Clijsters] po powrocie po urodzeniu dziecka — mówił belgijski trener Polki.