Po triumfie na Wimbledonie – czy 2026 będzie rokiem, w którym Świątek przypieczętuje swoją legendę Wielkiego Szlema?

Iga Świątek osiągnęła kolejny szczyt swojej kariery 13 lipca 2025 roku, miażdżąc Amerykankę Amandę Anisimovą 6:0, 6:0 w finale Wimbledonu. To był jej szósty tytuł Wielkiego Szlema i pierwszy w historii Polski w singlu na tej prestiżowej imprezie. 24-latka, która jeszcze niedawno nazywała trawę „trudną” nawierzchnią, rozbudziła nadzieje fanów tenisa na to, że może w 2026 roku sięgnąć po kompletny Karierowy Wielki Szlem.

Przełom na Trawie – Szansa na Melbourne?

Triumf Świątek na Wimbledonie to dowód na to, jak wiele może zmienić się w krótkim czasie. Praca z nowym trenerem Wimem Fissette, skupiająca się na agresywnej grze przy siatce i lepszym poruszaniu się po trawie, przełożyła się na ogromny progres. Adaptacja do różnych nawierzchni może być kluczem do sukcesu w Australii, gdzie także liczy się uniwersalność.

W przeszłości jej półfinałowe porażki z Daniellą Collins i Aryną Sabalenką pokazały, że Świątek musi jeszcze popracować nad utrzymaniem wysokiego poziomu pod presją i radzeniem sobie z mocnymi rywalkami. Jednak jej rekord finałów (30 zwycięstw na 6 porażek) i błyskawiczna wygrana na Wimbledonie potwierdzają, że potrafi błyszczeć, gdy stawka jest najwyższa.

Optymizm z Zachowaniem Realizmu

Choć wizja zdobycia Karierowego Wielkiego Szlema w 2026 roku jest bardzo kusząca, rywalizacja w Australian Open jest niezwykle zacięta. Rywalki takie jak Sabalenka, Rybakina czy Gauff również mają swoje ambicje. Świątek jednak zyskała w ostatnim czasie mentalną siłę, co widać było po jej reakcji na medialne naciski i po zmianie trenera.

W rozmowie z mediami w 2025 roku podkreśliła, że na razie skupia się na grze i na poprawianiu swojego tenisowego warsztatu, a nie na biciu rekordów. Jej młody wiek i determinacja dają jej dużo czasu, by walczyć o kolejne tytuły i powrót na pierwsze miejsce w rankingu.

Marzenie na Wyciągnięcie Ręki

Sezon 2025 pokazał, że Świątek jest zawodniczką, która najlepiej czuje się w wyzwaniach. Otworzyła sobie drzwi do nowych sukcesów dzięki pracy i niezwykłej wytrwałości. Australian Open to ostatnia przeszkoda do skompletowania Wielkiego Szlema – najważniejszego trofeum w tenisie. Czy w 2026 roku Iga dołączy do grona legend, które zdobyły ten prestiżowy komplet? Fani już nie mogą się doczekać, by to zobaczyć!