Iga Świątek rozegrała sparing z Coco Gauff. W sieci pojawiły się nagrania ze Stuttgartu

Świątek zameldowała się w Niemczech już w czwartek, w towarzystwie jej trenera od przygotowania fizycznego – Macieja Ryszczuka. Dotarła wcześniej, by móc jak najlepiej przygotować się do zmagań. Wczoraj raszynianka odbyła swój pierwszy trening na obiekcie. Dzisiaj Polka zanotowała kolejną sesję. Tym razem czekał ją już poważniejszy sprawdzian, gdyż ugadała się na sparing z czwartą rakietą świata – Coco Gauff. Obie tenisistki miały zarezerwowany kort centralny na dwie godziny – od 12:00 do 14:00. W sieci pojawiły się już nagrania z tego wydarzenia. Zawodniczki solidnie testowały swoją dyspozycję na nietypowym korcie ziemnym, jaki został wyłożony w hali.
Podczas turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, Iga Świątek powalczy o swój premierowy tytuł w sezonie 2025. Dla Polki jest to pewna nowość, bowiem po raz ostatni tak długo czekała na pierwsze trofeum od początku roku aż pięć lat temu. Raszynianka ma już na swoim koncie kilka bardzo dobrych wyników w obecnej kampanii, docierała do półfinałów i ćwierćfinałów najróżniejszych zmagań. Wciąż jednak poluje na swój pierwszy indywidualny finał w sezonie 2025. Jedyne decydujące starcie, jakie rozegrała w tym roku, miało miejsce podczas drużynowego United Cup. I co ciekawe, zmierzyła się w nim właśnie z Coco Gauff. Wówczas Polka zanotowała porażkę. Być może w Niemczech nadarzy się szansa do rewanżu. Może to jednak nastąpić najwcześniej w półfinale, gdyż obie znajdują się w TOP 4 rozstawionych zawodniczek.
Sezon na kortach ziemnych to niezwykle ważny czas z perspektywy naszej reprezentantki. 23-latka ma do obrony aż 4195 pkt na przestrzeni czterech turniejów – WTA 500 Stuttgart, WTA 1000 Madryt, WTA 1000 Rzym i Roland Garros. Tymczasem zza pleców raszynianki coraz bardziej wychyla się Jessica Pegula. Amerykanka ma szansę wyprzedzić Polkę w rankingu niezależnie od wyników Igi. W przypadku słabszych wyników na mączce, Świątek może wypaść nawet poza podium kobiecego zestawienia. Przed naszą tenisistką wymagające dwa miesiące pod wieloma względami. Swój pierwszy oficjalny mecz na nawierzchni ziemnej w tym sezonie, Polka rozegra w środę lub czwartek. Wtedy powalczy o ćwierćfinał turnieju WTA 500 w Stuttgarcie.Reklama