Wielki wyczyn Sabalenki. Nawet Świątek się to nie udało!

Aryna Sabalenka od wielu tygodni zajmuje fotel liderki rankingu WTA, a teraz pisze się o niej, że dokonała czegoś, co udało się tylko nielicznym. Takim wynikiem nie może się pochwalić np. Iga Świątek, która robi wszystko, by odzyskać tytuł liderki kobiecego tenisa.

26-letnia Białorusinka została zaledwie czwartą tenisistką, która będąc numerem jeden, w ciągu pierwszych trzech miesięcy sezonu dotarła do półfinałów trzech największych wydarzeń WTA Tour (Australian Open, Indian Wells, Miami Open).

Dzięki temu wynikowi Aryna Sabalenka dołączyła do takich gwiazd kobiecego tenisa jak Steffi Graf, Martina Hingis i Serena Williams. Hingis dokonała tego wyczynu trzy razy, podczas gdy Graf i Williams zrobiły to tylko raz.

Sabalenka w formie. Nie zamierza się zatrzymywać
Aryna Sabalenka rozpoczęła rok jako obrończyni tytułu mistrzyni Australian Open, jednak tym razem w finale musiała uznać wyższość Madison Keys, która w walce o finał pokonała Igę Świątek. Następnie w Indian Wells Białorusinka w finale turnieju uległa świetnie dysponowanej wtedy, 17-letniej Mirrze Andriejewej, a teraz zameldowała się w półfinale turnieju w Miami.

Tuż po meczu Linette wspomniała o swoim wieku. Miała powód
Sabalenka w ostatnim meczu pokonała mistrzynię olimpijską z Paryża Qinwen Zheng, a w walce o finał zmierzy się z Jasmine Paolini, która w ćwierćfinale nie dała szans Magdzie Linette.